poniedziałek, kwietnia 19, 2010

Trufle czekoladowe z likierem pomarańczowym

Te trufle są naprawdę godne eleganckiego pudełka i wysokiej ceny. Głęboko czekoladowe, wzmocnione alkoholem, który sprawia, że czekoladki z dnia na dzień są lepsze, szlachetniejsze w smaku. Ja dałam likier pomarańczowy własnej roboty, aczkolwiek smak pomarańczy nie jest w nich mocno wyczuwalny. Łatwe do zrobienia - masa zastyga szybko. Po zastygnięciu jest na tyle zwarta, że lepiej wychodzą nieregularne kształty niż zgrabne kulki. Chyba że się ją wyjmie z lodówki odpowiednio wcześnie. Ja przegapiłam ten moment, ale wydaje mi się, że takie nieforemne trufelki też mają swój urok. Przepis z Kwestii Smaku z małymi modyfikacjami.

Trufle czekoladowe z likierem pomarańczowym
ok. 30 sztuk

150 g gorzkiej czekolady
50 g kremówki
75 g miękkiego masła
1 łyżka likieru pomarańczowego (w oryginale whisky lub brandy)
1 łyżka miodu
1 czubata łyżeczka kawy rozpuszczalnej lub mielonej
kakao do obtoczenia

Czekoladę posiekać. Kremówkę w rondelku doprowadzić do wrzenia, po czym dodać miód i kawę. Zdjąć z ognia i stopniowo dodawać czekoladę, mieszając, aż składniki się połączą. Ostudzić i dokładnie wmieszać miękkie masło i alkohol. Masę przełożyć do płaskiego naczynia i wstawić do lodówki na 2 godziny. Wyjąć, nabierać łyżką masę i formować trufle. Jeśli chcemy uzyskać kulki, masę trzymamy krócej w lodówce, po czym kroimy na kwadraty i lepimy z nich kulki.
Obtoczyć w kakao i przechowywać w lodówce (choć długo zachowują kształt poza nią).
Smacznego!

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Pamiętam smak najlepszych trufli, jakie dotychczas jadłam. A później te, które zupełnie nie smakowały...
Te bez wątpienia mogłyby zająć miejsce tych pierwszych.

asieja pisze...

takie nieforemne są bardzo urokliwe, to prawda
robiłam je też.. cudownie czekoladowe

Majana pisze...

Cóż za pyszniutkie trufelki! Bardzo mi się podobają:)