Jako dziecko często jadłam wafelki przekładane kremem kakaowo-rumowym, gdy spędzałam wakacje na wsi. Ciocia wołała nas i obdzielała pysznymi miękkimi kwadratami.
Wafle domowej roboty mają w sobie tę bezpretensjonalność i prostotę, która czasem zwycięża z wyszukanymi i ozdobnymi deserami. Czasem po prostu chce się czegoś domowego, naszego, czegoś, czego nie podamy gościom.
Tego potrzebowałam dzisiaj.
Wafle z kremem
Paczka wafli
2 szklanki mleka w proszku
1 szklanka cukru
150 g masłą
1/2 szklanki mleka
cukier waniliowy
6 łyżeka gorzkiego kakao
kieliszek rumu
Masło, cukier, cukier waniliowy i mleko podgrzewamy, aż cały cukier i masło się rozpuści. Po zdjęciu z ognia wsypujemy mleko w proszku i mieszamy na jednolitą masę. Można z mlekiem w proszku dodać kakao i rum. Mnie bardziej smakuje wersja waniliowa. Oczywiście można spróbować z innymi dodatkami, np. z wiórkami kokosowymi albo z nutellą.
Wafle przełożyć masą, przykryć np. folią i obciążyć książką czy deską, żeby zmiękły. Włożyć do lodówki co najmniej na godzinę, potem wyjąć i pokroić.
Ponieważ zostało mi trochę masy, podgrzałam ją i dosypałam trochę płatków owsianych, z których uformowałam ciasteczka. Płatki powinny być błyskawiczne, inaczej będą twarde. Można też zrobić te ciasteczka z płatkami kukurydzianymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz