W moim rodzinnym domu mama często żartowała, że dzisiaj będzie tylko "skromny wegetariański posiłek". Stosowała to określenie do wszelkiego rodzaju wyszukanych dań mięsnych...
Czasem jednak ma się ochotę na coś naprawdę skromnego.
Ostatnio wymyśliliśmy z mężem skromną, szarą sałatkę. Nic wielkiego. Chodziło o to, żeby zjeść coś prostego i sycącego.
Sałatka jest pyszna, choć wygląda niepozornie. Najlepsza na skromną kolacyjkę bez świec.
Szara sałatka ryżowa
2 torebki ryżu
Puszka tuńczyka
Pół puszki kukurydzy
Pół czerwonej papryki
Pół cebuli
3-4 łyżki majonezu
Gotujemy ryż, studzimy (np. pod strumieniem zimnej wody), dodajemy odsączonego tuńczyka i kukurydzę. Kroimy cebulę i paprykę, dodajemy. Łączymy z majonezem, przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz