Przypuszczam, że znaczna większość dań kuchni narodowych powstała właśnie wtedy, gdy panował pewnego rodzaju niedostatek.
Kiedy zaglądamy do lodówki i słyszymy echo, znaczy to, że musimy wytężyć kulinarny zmysł, i przyrządzić coś z niczego. A takie eksperymenty zwykle okazują się bardzo udane.
Oto tego rodzaju danie. Przygotowałam je, kiedy w domu nie było chleba na kolację, a w lodówce zalegały tylko piętki starych serów. Można je robić z całkiem innym nadzieniem, z czymkolwiek co jest aktualnie w lodówce. Jeśli zrobimy cieńszą i dłuższą roladkę, powstaną małe słone ciasteczka, dobre jako snack.
Polecam nie tylko w dobie kryzysu:)
Wyszperane na blogu Kwestia Smaku.
Serowe ślimaczki
na ok. 10 sztuk
150 g mąki pszennej
100 g mąki pszennej razowej
1 łyżka proszku do pieczenia
30 g masła, schłodzonego i pokrojonego
185 ml mleka
40 g tartego Parmezanu
80 g tartego sera żółtego
2 łyżeczki posiekanej świeżej bazylii lub 1 łyżeczka suszonej
1 łyżeczka świeżych listków tymianku
Piekarnik nagrzać do 220 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Mąkę przesiać do miski wraz z proszkiem do pieczenia i solą. Dodać masło i palcami rozcierać je z mąką, aż powstanie kruszonka przypominająca okruchy chleba. Dodać mleko i za pomocą noża kroić i mieszać ciasto łącząc składniki.
Wyłożyć ciasto na posypaną mąką stolnicę i obsypanym w mące wałkiem rozwałkować ciasto na prostokąt o wymiarach 20 x 25 cm. Posypać tartym serem, parmezanem i ziołami (można zrezygnować z parmezanu, można też dodać inne zioła).
Zaczynając od dłuższego boku zwinąć ciasto w rulonik. Pokroić na 2 cm kawałki i ułożyć je na przygotowanej blasze w 2 cm odstępach. Piec przez 12 minut lub do czasu aż będą złociste i w środku upieczone. Wyłożyć na metalową siatkę i podawać gorące lub ciepłe. Dobre z ketchupem!
6 komentarzy:
Fajne te serowe ślimaczki!:)) Chętnie spróbuję:)
Smacznie się prezentują. :)
Pozdrawiam!
świetny pomysł :)
Kupiłam sobie fajną formę do pizzy i szukam przepisu na montignacowe / dietetyczne cienkie ciasto do pizzy. Może Buńciu masz jakiś pomysł?
Pozdrawiam
Tanabe
Hehe wspaniały pomysł takie coś z niczego:))
bardzo pomysłowe
i bardzo pyszne
:-)
Prześlij komentarz