poniedziałek, kwietnia 11, 2011

Projekt "Czekolada" - Zrób to sam!


Kto czytał książkę "Czekolada" J. Harris lub oglądał oparty na niej film, ten na pewno choć przez chwilę zamarzył o tym, by samemu zrobić czekoladę. Nie wstydźcie się, ja też przez to przechodziłam ;-) Ostatnio pragnienie odżyło, gdy spróbowałam czekolad z Manufaktury Czekolady i przeczytałam historię jej twórców. Dwóch przyjaciół rzuciło pracę w wielkich korporacjach i zaczęło wytwarzać ręcznie czekoladę - od ziaren kakao do zgrabnej tabliczki. Próbowałam ich czekolady z imbirem kandyzowanym i z żurawiną, i postanowiłam spróbować swoich kompozycji. A było to tak:

Rozpuściłam gorzką czekoladę w kąpieli wodnej - miskę z pokruszoną czekoladą postawiłam na garnku z gotującą się wodą. W międzyczasie gorączkowo poszukiwałam naczynia, do którego mogłabym przelać masę, tak by uzyskać kształt tabliczki. Padło na wieczko od pudełka herbaty Lipton. Konstrukcję podtrzymywała mała miseczka, a wieczko wyłożyłam folią aluminiową. Czekolada powolutku się rozpuszczała, mieszana od czasu do czasu, a ja kombinowałam, co w niej zatopić.
I tak padło na:

- suszoną papryczkę chilli, porwaną na małe kawałeczki,
- ziarna słonecznika uprażone na suchej patelni,
- ziarna kawy rozbite w moździerzu,
- różowy pieprz (który wcale pieprzem nie jest) o niesamowitym smaku.

Płynną czekoladę wylałam na folię i posypałam przygotowanymi przyprawami. Czekałam aż zastygnie i spróbowałam. Wszystkie smaki były pyszne, choć najbardziej przypadła mi do gustu wersja z kawą i - o dziwo - ze słonecznikiem.

Was też zachęcam do takiego eksperymentu. Można użyć każdej czekolady, można wymieszać delikatnie np. gorzką i białą, tworząc wzorek. Ilość posypek zależy tylko od Waszej inwencji. A taka czekolada, połamana i włożona do przezroczystego woreczka, idealnie nadaje się na prezent. Spróbujcie i napiszcie koniecznie, jakie smaki pasowały Wam najbardziej!

4 komentarze:

zauberi pisze...

bardzo fajny pomysł :)

Ag pisze...

Doskonały pomysł. Muszę spróbować. Myślę, że weekend będzie do tego najlepszy.

Marzynia Mamcia pisze...

Aż wstyd się przyznać - nie przepadam za czekoladą...
Ale mam przerąbane!

Majana pisze...

Świetny pomysł z tą czekoladą:))
Zdrowych wesołych Świąt Wielkanocnych zyczę:)