poniedziałek, lutego 28, 2011

Małe bagietki z sezamem


Odkąd na świecie jest moja córka, pieczenie drożdżowego pieczywa bardzo się uprościło, bo wstaję zwykle ok. szóstej, siódmej rano:) Mam czas, by nastawić bułki, dać im urosnąć i spokojnie wstawić do pieca jeszcze przed południem. Niedawno takie przedsięwzięcie oznaczało ranną pobudkę i zagniatanie ciasta w piżamie, lub ciepłe pieczywo dopiero na podwieczorek. No a teraz, jak to mówią, "kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje"!
Te bułeczki z sezamem nie wyróżniają się niczym specjalnym, ot, białe bagietkowe pieczywko z sezamem. Łatwo się je robi i równie łatwo zjada. Spróbujcie!
Przepis stąd.

Bagietki z sezamem
4 małe sztuki 

1 szklanka ciepłej wody
2¼ łyżeczki suchych drożdży
1 łyżka cukru
1,5 łyżeczki soli
2 łyżki miękkiego masła
3 szklanki mąki
nasiona sezamu (do środka ciasta i do posypania), około pół szklanki
1 jajko i 1 łyżka mleka

Drożdże rozpuścić w wodzie z odrobiną cukru, odstawić na 5 minut. W dużej misce połączyć 2 szklanki mąki, cukier i sól. Dodać masło i posiekać, by otrzymać mniej więcej kruszonkę. Pośrodku zrobić wgłębienie i wlać drożdże z wodą. Wyrobić, aż cała mąka zostanie wchłonięta, dodać ostatnią szklankę mąki, wyrobić gładkie ciasto. Stolnicę oprószyć mąką, pozwolić ciastu odpocząć 10 minut (przykryć). Następnie znów dobrze wyrobić, uformować w kulę, włożyć do miski, przykryć, pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości.
Ciasto wyjąć z miski, uformować 6 bułeczek lub 4 małe bagietki, położyć na wysypanej mąką blasze. Moje się spłaszczyły, bo nie mam formy do bagietek. Lepiej więc od razu formować bułeczki. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Po tym czasie na bułkach zrobić nacięcia nożem, posmarować jajkiem roztrzepanym z 1 łyżką mleka, posypać sezamem.
Na dole w piekarniku umieścić naczynie żaroodporne z wodą (by parowała i pieczywo było chrupiące), można też spryskać piekarnik wodą. Piec przez 10 minut w temperaturze 220ºC, potem zmniejszyć do 200ºC i piec dodatkowe 20 minut, aż bułki będą złoto-brązowe i głuche po uderzeniu od spodu.
Smacznego!

Ciasto przed wyrastaniem
Ciasto po wyrastaniu
Uformowane bagietki

4 komentarze:

asieja pisze...

przyjemne są takie korzyści z porannego wstawania. i pyszne :-)

aga pisze...

na pewno sa pyszniutkie:)

online quran reading pisze...

software pisze...